poniedziałek, 20 sierpnia 2012
Wrocław - Katowice - Kijów
Startuje 4:02 ,,Górnikiem" z Wrocławia Głównego. Wrocław żegna mnie dość ponurą, deszczową pogodą. Jeszcze tu wrócę ! Pierwszy cel to Zabrze, skąd zgarnie mnie kumpel i najpierw podwiezie do Olkusza, gdzie mam do odebrania obiektyw a potem na Pyrzowice. Po drodze będzie pewnie krótka wizyta na LHSie i Dąbrowie Górniczej Towarowej. No cóż zobaczymy. Samolot do Kijowa mam o 11:15, więc jeszcze sporo czasuso wylotu. Czemu jadę przez Ukrainę? A bo za późno pomyślałem o białoruskiej wizie tranzytowej + moja kochana Poczta Polska dała ciała. Bywa. Przynajmniej zwiedze sobie Kijów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz