poniedziałek, 3 grudnia 2012

Байкало-Амурская магистраль (БАМ) 2012 cz. 4





28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо)

W Taksimo zamierzaliśmy spędzić jeden dzień, przespać się i następnego dnia z rana pojechać nad rzekę Witim. Z rana szybka eskapada do sklepu, gdzie zakupiłem takie rarytasy jak kapusta,pomidory oraz Fanta. Za wszystko zapłaciłem 30 zł. Tania ta Rosja ... Cały dzień spędziliśmy na wyjedzie w stronę Nowej Czary. Pogoda dopisywała, więc leżeliśmy sobie na jakiejś górce wypatrując niedźwiedzi  Mnie dopadło choróbsko, które trzymał mnie od Polski. Na szczęście Łukasz zakupił mi jakieś krople na kaszel, za astronomiczną kwotę 300 rubli ~ 30 zł. W plecaku znalazł się również Balsam Pomorski, który ukoił bolące gardło ;)

Mapa Taksimo i okolic [źródło : http://www.admmsk.ru/images/stories/map.jpg]
Taksimo to miejscowość położona po środku niczego w rosyjskiej republice Buracji, otoczona przez góry i liczne kopalnie złota, srebra, miedzi. Miasto ma około 10 tysięcy mieszkańców, z czego większość to kolejarze, jest wielkości jednej dzielnicy Wrocławia. W artykuły spożywcze zaopatrywane jest pociągami, stąd takie wysokie ceny.

28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 3ТЭ10М-1412. 1472 kilometr БАМu
Cały dzień spędziliśmy więc na zdjęciach i dopiero po zapadnięciu zmroku udaliśmy się w stronę dworca, kombinując co zrobić z noclegiem. Do wyboru mieliśmy albo komnaty dla oczekujących na pociąg za 50 zł albo hotel za 120 zł. Postawiliśmy na komnaty, co ostatecznie okazało się porażką. Jedyny plus był taki, że w ciągu doby cena spadła z 500 rubli na 450 ;) Promocja czy co ? A teraz same minus. Były tylko dwa miejsca wolne. W związku z tym Janek z Łukaszem spali na ławkach w poczekalni ;) Ogólnie zrobiliśmy straszne zamieszanie, latając po dworcu w poszukiwaniu prysznica i zainteresowała się nami policja. Dokumenty sprawdzili, wsio się zgadzało i tyle. Ja zaspokoiłem jeszcze swój głód w dworcowej knajpie gdzie zamówiłem barszczyk. Mistrzostwo świata, a jeszcze lepszym mistrzostwem było to, że za barszcz i herbatę zapłaciłem 100 rubli a dostałem 200 reszty ;) Rosyjska promocja czy co ? Czas spać, jeszcze tylko kąpiel w mega zimnej wodzie (Pamiętasz to Artur ?) bo przepaliło się gniazdko od bojlera. Oj zimno było. Jako współtowarzyszy mieliśmy 3 Ukraińców, pijanych jak bele. Na wstępie zapraszali nas na libację ale grzecznie odmówiliśmy (Och jacy to my kulturalni jesteśmy!). Chłopaki tak się spili, że pół nocy pod siebie rzygali.

Poniżej relacja zdjęciowa z owego dnia :

28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 3ТЭ10У-0067. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 3ТЭ10У-0067. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 2ТЭ10М-2227 (3ТЭ10МК-2227). 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 2ТЭ10У-0267. 1472 kilometr БАМu

28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 2ТЭ10У-0267. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 3ТЭ10М-1408. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 3ТЭ10М-1408. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). ТЭМ2-2914. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). ТЭМ2-2914. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 3ТЭ10М-1412. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 3ТЭ10М-1416. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 3ТЭ10М-1416. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 3ТЭ10М-1427. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). ТЭМ2-6805. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 2ТЭ10М-2446. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 2ТЭ10У-0403. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). Koło miasta znajduje się chyba jakiś poligon ;)
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). ТЭМ2-7250. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). 3ТЭ10М-1417. 1472 kilometr БАМu
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). ВЛ65-013. 1472 kilometr БАМu

Ale Taksimo to nie tylko pociągi ;) W obiektyw wpadły również ciężarówki, krowy i moi współtowarzysze ;) No i wagon piwska !
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). Kamaz z przekroczoną skrajnią
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). Kamazicho

28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо).Ural
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо).Ural
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). Ził
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). Jak widać na Syberii też znajdziemy krowy
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). Jak widać na Syberii też znajdziemy krowy
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо).Piwo jedzie !
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). Łukasz wraca z łowów ;)
28.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо). Artur na polowaniu

Co do ostatniego zdjęcia to należy wspomnieć o masie komarów i meszek latających dookoła. Strasznie denerwujące dziadostwo. Jedyną obroną są moskitiery. Polskie środki chemiczne na nie nie działają, a rosyjskie dają gwarancję na pół godziny działania ;)


29.08.2012 Taksimo (ros. Таксимо) - Rzeka Witim (ros. Витим) 

Tego dnia dokonaliśmy transferu z Taksimo nad rzekę Witim. Rzeka Witim (ros. Витим) jest prawym dopływem Leny. Powstaje z połączenia rzek Czyna i Witimkan na Płaskowyżu Witimskim; płynie w kierunku północnym, przełamując się przez Góry Stanowe, następnie w dolinie oddzielającej wyżyny Północnobajkalską i Patomską. Nas interesował 420 metrowy most kolejowy oraz powstały przy budowie linii most drogowy, przez wielu nazywany najgorszym i najstraszliwszym mostem na świecie. Trzeba było to sprawdzić.

Na przystanku przy rzecze zatrzymują się tylko dwa pociągi robocze kursujące w relacji Taksimo - Kuanda - Nowa Czara. Jeden rano, drugi wieczorem. Przed wyjazdem robiliśmy rozpoznanie co do cen na ten pociąg i wyszło ok. 10-20 zł. W Taksimo Łukasz wypytał rybaków, którzy poinformowali go, że za bilet nad Witim zapłacimy koło 15 zł. Po nocy pełnej wrażeń o 7 rano meldujemy się na peronie gdzie stoi nasz pociąg. Jakież było nasze zdziwienie, gdy okazało się, że biletów nie ma ;) W perspektywie całego wyjazdu to dobre 100 zł zaoszczędzone.

Większość trasy tradycyjnie przespaliśmy, z mało przerwą na stacji Aku (ros. Аку) gdzie mieliśmy 15 minutowy postój i krzyżowanie z pociągiem w odwrotnej relacji. W międzyczasie wywiązała się mała awantura, gdyż jakiejś Babuszcze bardzo przeszkadzało nasze spanie ;) Po krótkiej konwersacji Pani zmieniła do nas podejście. Nazywała się Swietłana i jeździ tym pociągiem od 20 lat, dostarczając mieszkańcom okolicznych wiosek artykuły pierwszej potrzeby : alkohol, papierosy, chleb, wodę, warzywa i owoce (Kolejność nieprzypadkowa ;P ). Jej córka studiuje w Pitrze zarządzanie i przy okazji kręci film na temat tajgi. Pani poleciła nam kilka ciekawych miejsc, tyle że położonych koło Bajkału :)

29.08.2012 Aku (ros. Аку). 2ТЭ10М-2446. 1508 kilometr БАМu
29.08.2012 Aku (ros. Аку). 2ТЭ10М-0780 (3ТЭ10МК-0780). 1508 kilometr БАМu
29.08.2012 Aku (ros. Аку). 2ТЭ10М-2446 oraz 2ТЭ10М-0780 (3ТЭ10МК-0780). 1508 kilometr БАМu

29.08.2012 Aku (ros. Аку). Dostawca papierosów i alkoholu Pani Swietłana
W końcu dojechaliśmy. Wysiedliśmy na przystanku 1535 km. Razem z nami wysiadła mała grupka rybaków, a na pociąg czekało kilka osób, które odbierało od Swietki produkty. Naszym głównym celem było znalezienie jakiegoś bezpiecznego miejsca na nocleg, a później mieliśmy cały dzień na zdjęcia. Robimy jeszcze zdjęcie pociągu jadącego zaraz za nami i idziemy w stronę rzeki. Przy przystanku postawiono wielki metalowy pomnik/słup, który informuje przejeżdżających, że są na granicy Buriacji (ros. Республика Бурятия) i Kraju Zabajkalski (ros. Забайкальский край).
29.08.2012 Sziwiery (ros. Шиверы) -  Kojra (ros. Койра) .2ТЭ10М-0780 (3ТЭ10МК-0780). 1535 kilometr БАМu
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). "Słup" graniczny
Udaliśmy się w stronę rzeki aby znaleźć jakieś miejsce.na nocleg. Jak się okazało jakaś cywilizacja tam jest ;) Poznaliśmy dwójkę Rosjan (w tym jeden o pseudonimie "Cygan"), którzy mieszkali tuż koło mostu. Okazał się, że byli to budowniczy BAMa, którzy pozostali tutaj i wiodą sobie spokojne życie produkując bimber ;) Jeden z nich pochodzi z Rumunii, stąd ksywa Cygan. Chłopaki wskazali nam dobre miejsce na nocleg, zaraz obok rzeki. Po rozbiciu obozu, zebraliśmy drewno na ognisko, załatwiliśmy sobie rybki co kosztowało nas czapkę Artura oraz 0,5 litra wódki. Później zrobiliśmy jeszcze ze dwie flaszeczki, po czym pojawiła się żona jednego z dżentelmenów, która nie była zbyt zadowolona z widoku jaki zastała ;) Zabroniła swojemu małżonkowi spożywać alkoholu, on zabronił jej, ale jak przyszło co do czego to pili oboje ;) Dowiedzieliśmy się, że przed nami byli tutaj kilka dni wcześniej Japończycy oraz Włosi. Oprócz nich spotkaliśmy Ukraińca, który w pobliżu wydobywał bursztyn oraz Chińczyka ps. "Kitaj", który nie mówił słowa po rosyjsku a potrafił się tylko uśmiechać. W takim ciekawym towarzystwie posiedzieliśmy do południa, później nasi przyjaciele się zmęczyli i poszli spać ;) My postanowiliśmy zrobić sobie podarowane okonie, a po zjedzeniu udać się w końcu na jakieś zdjęcia, no i przejść sławny most. Ale znowu pojawił się Ukrainiec.
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Smażymy rybki
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Wesoła gromada
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Wesoła gromada
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Wesoła gromada
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Wesoła gromada
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Góry Północnomujskie (ros. Северо-Муйский Хребет)
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Góry Północnomujskie (ros. Северо-Муйский Хребет)
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Góry Północnomujskie (ros. Северо-Муйский Хребет)
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Nasze obozowisko
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Nasze obozowisko

Oleg, bo tak na imię miał Ukrainiec, przyjechał tu do pracy tj. wydobywać bursztyn. Wypiliśmy z nim jeszcze spirytus ze słoja (lepszy niż Polska wódka!) i pożegnaliśmy go. Oleg był bardzo smutny z tego powodu, ale jeszcze trochę wódki i padlibyśmy na ziemię ;) Gość nie ustępował i ciągnął nas na kolejną flaszeczkę, ale jakoś udało nam się go spławić.

Łukasz zaraz po naszym przyjeździe poleciał na zdjęcia, teraz nadszedł czas na nas. Razem z Arturem i Jankiem udaliśmy się na most. Za pierwszym razem przeszliśmy go tylko do połowy, po czym zawróciliśmy. Po dwóch kieliszkach czuliśmy się bardziej pewnie, a jeszcze bardziej zmotywował nas Janek, który już most przeszedł. Żadne zdjęcie ani film nie odda tego co dzieje się na tym mości. Oprócz non stop wiejącego wiatru człowiek ma wrażenie,że most się cofa, no i popękane podkłady... Robi to wrażenie. Kiedyś wrzucę film z przechodzenia tego mostu. Tymczasem kilka zdjęć mostu i okolic. Na pierwszy ogień most kolejowy.
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Most kolejowy
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Pożar na moście ;)
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Most kolejowy

A tutaj mamy most "samochodowy". Robi wrażenie. Dla nas to coś ekstremalnego, ale dla tubylców to pestka. Nocą sobie po nim Kamazami jeżdżą ;) Ma długość 420 metrów, i jest 20 metrów nad lustrem rzeki.
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Most "drogowy"
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Most "drogowy"
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Most "drogowy". Janek trzaska foty ;)
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Sweet focia musi być
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Sweet focia musi być
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим). Most "drogowy" od drugiej strony
Polecam każdemu przejście tego mostu. Adrenalina skacze do góry ;) A teraz czas na zdjęcia krajobrazów.
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим).
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим).
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим).
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим).
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим).
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим).
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим).
29.08.2012 Rzeka Witim (ros. Витим).
Ruch kolejowy dopisywał, więc udało nam się zrobić kilka zdjęć. Gdyby nie libacja z poznanymi Rosjanami, pewnie było by ich więcej, no ale cóż ;)
29.08.2012 Sziwiery (ros. Шиверы) -  Kojra (ros. Койра). 2ТЭ10М-2227 (3ТЭ10МК-2227). 1535 kilometr БАМu
29.08.2012 Kojra (ros. Койра) -Sziwiery (ros. Шиверы).  2ТЭ10М-3590. 1535 kilometr БАМu
29.08.2012 Kojra (ros. Койра) -Sziwiery (ros. Шиверы). 3ТЭ10М-1427. 1535 kilometr БАМu
29.08.2012 Kojra (ros. Койра) -Sziwiery (ros. Шиверы). 3ТЭ10У-0019 (3ТЭ10УК-0019).1535 kilometr БАМu
29.08.2012 Kojra (ros. Койра) -Sziwiery (ros. Шиверы). 3ТЭ10У-0019 (3ТЭ10УК-0019).1535 kilometr БАМu
29.08.2012 Kojra (ros. Койра) -Sziwiery (ros. Шиверы). 3ТЭ10У-0019 (3ТЭ10УК-0019).1535 kilometr БАМu
29.08.2012 Sziwiery (ros. Шиверы) -  Kojra (ros. Койра) .3ТЭ10У-0023. 1535 kilometr БАМu
29.08.2012 Sziwiery (ros. Шиверы) -  Kojra (ros. Койра) .3ТЭ10У-0056. 1535 kilometr БАМu
29.08.2012 Sziwiery (ros. Шиверы) -  Kojra (ros. Койра) .4ТЭ10С -0017. 1535 kilometr БАМu
Resztę dnia spędziliśmy przy ognisku i odganiając się od meszek. Pod wieczór pojawiła się jakaś grupa turystów, którzy spływali po rzece i postanowili obok nas rozbić obozowisko. Do jakichkolwiek stosunków dyplomatycznych nie doszło, obstawiam, że to nasza wina, bo wcześniej spaliliśmy całe drewno, które leżało na miejscu ich obozowiska ;) No ale kto mógł wiedzieć, że to ich ;)

CDN










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz